76. rocznica zbrodni katyńskiej oraz 6. rocznica katastrofy smoleńskiej
10.04.2016

 

W sobotę, 9 kwietnia w płońskim "lasku katyńskim" przy ulicy Kolejowej odbyły się obchody 76. rocznicy zbrodni katyńskiej oraz 6. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Pod krzyżem katyńskim odsłonięto tablicę poświęconą prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, Marii Kaczyńskiej oraz pozostałym członkom delegacji lecącej do Smoleńska 10 kwietnia 2010 r.

 

W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych, parlamentu oraz rządu. Specjalnymi gośćmi byli mąż oraz syn śp. senator Janiny Fetlińskiej, a także porucznik Artur Wosztyl - pilot Jaka-40, który 10 kwietnia lądował w

Smoleńsku.

 

- Nie zastanawiamy się dziś, jakie poglądy mieli polscy jeńcy, czy byli zwolennikami PPS, PSL czy Narodowej Demokracji? Ilu spośród nich było katolikami, prawosławnymi, ilu wyznawało Mojżesza, a ilu było ateistami? Nie dzielimy ich na lepszych i gorszych Polaków. Nie oceniamy.Sama pamięć o ofiarach zbrodni katyńskiej – w tym o 28 ofiarach pochodzących z ziemi płońskiej – nie wystarczy. To przede wszystkim lekcja, z której dowiadujemy się, że za wolność przychodzi płacić najwyższą cenę, nawet jeśli perspektywa jej odzyskania jest bardzo odległa - mówił podczas swojego wystąpienia burmistrz Płońska Andrzej Pietrasik.

 

- Niech zjednoczy nas pamięć o historii, miłość do ojczyzny, dobro naszej społeczności. Nie zapomnijmy o tym szczególnie wtedy, kiedy zgasną już znicze pod katyńskim krzyżem - apelowała wicestarosta powiatu płońskiego Anna Dumińska-Kierska.

 

- Pamięć o Katyniu to nasz święty obowiązek. Katyń - symbol golgoty wschodniej - był próbą odcięcia głowy polskiemu narodowi - mówił następnie Maciej Wąsik - sekretarz stanu w kancelarii Rady Ministrów.

 

Tablicę poświęconą ofiarom katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. odsłonili m.in. burmistrz Płońska Andrzej Pietrasik, minister Maciej Wąsik, bliscy senator Janiny Fetlińskiej oraz radna Magdalena Dobrzyńska.