W niedzielę, 9 kwietnia odbyła się 77. rocznica zbrodni katyńskiej i 7. katastrofy smoleńskiej. Uroczystości rocznicowe rozpoczęły się mszą świętą w kościele św. Michała Archanioła. Po niej uczestnicy obchodów przeszli ulicą Płocką do parku przy ulicy Kolejowej, gdzie znajduje się krzyż katyński, a także lasek symbolizujący 28 ofiar zbrodni katyńskiej pochodzących z terenu ziemi płońskiej oraz dąb prezydencki poświęcony Lechowi Kaczyńskiemu.

- Dzisiaj naszą obecnością w „płońskim lasku katyńskim” pokazywaliśmy, że manipulowanie historią i przeinaczanie faktów prędzej czy później kończy się zwycięstwem prawdy. Ponieważ prawda o Katyniu, mimo dużego wysiłku władz, została zachowana w polskich domach i przekazana kolejnym pokoleniom - mówił podczas dzisiejszych uroczystości z okazji 77. rocznicy zbrodni katyńskiej i 7. rocznicy katastrofy smoleńskiej Andrzej Pietrasik.

Burmistrz Płońska odniósł się również w swoim przemówieniu do wydarzeń z 10 kwietnia:

- 7 lat temu, w parku przy ulicy Kolejowej, posadziliśmy dęby upamiętniające ofiary zbrodni katyńskiej. Posadzony został również dąb prezydencki – dla uczczenia Prezydenta RP Lech Kaczyńskiego oraz pozostałych członków polskiej delegacji, którzy zginęli w katastrofie w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r.

W uroczystościach oprócz samorządowców, na czele z burmistrzem Andrzejem Pietrasikiem i starostą Andrzejem Stolpą wzięli udział parlamentarzyści - senator Jan Maria Jackowski oraz poseł Maciej Wąsik, kierownik delegatury Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Ciechanowie Krzysztof Bieńkowski, którzy w swoich wystąpieniach przypomnieli historię z wiosny 1940 roku oraz zgodnie zaapelowali o wspólne przeżywanie rocznicy katastrofy smoleńskiej. Liczną grupę stanowili przedstawiciele służb mundurowych, klasy wojskowej, strzelcy, delegacje ze szkół i przedszkoli, kombatanci oraz poczty sztandarowe reprezentujące wiele instytucji i stowarzyszeń działających w Płońsku